Ilość poziomów do zdobycia: 39. To daje nam (po uwzględnieniu punktów za oczyszczenie obszarów) ok. 215 punktów do rozdzielenia na atrybuty podstawowe. Przy rozdziale punktów warto pamiętać o istnieniu umiejętności biernych (Dar Siły, Dar Zręczności i Dar Wyćwiczenia). Atrybuty mają różne efekty, o których należy pamiętać planując postać:
Nie zdołamy rozwinąć w pełni wszystkich umiejętności - i nie jest to z resztą wcale potrzebne. Z reguły będziemy używać tylko co najwyżej 2, góra 3 umiejętności z każdej kategorii. Przy planowaniu rozdziału punktów trzeba pamiętać, że wydamy też "niepotrzebnie" punkty na umiejętności wymagane przez umiejętności wybrane przez nas, dlatego też na "maksa" będziemy w stanie rozwinąć jakieś 4, 5 umiejętności (w zależności od tego, które z nich wybierzemy).
Do zdobycia mamy ponad 500 000 zł, ale po uwzględnieniu napraw zostaje nam ok. 400 000 zł (zakładając, że przez cztery pierwsze krainy używaliśmy tylko najprostrzych przedmiotów). Warto pamięteć o używaniu umiejętności Łaska Szczęścia lub Cnota Dbałości.
Przy przemienianiu nie warto dawać przedmiotowi wszystkich bonusów. Na przykład Odrzut jest tak na prawdę mało przydatny, a dosyć drogi. Inne bonusy, chociaż przydatne, nie są niezbędne. Np. Śmiertelny cios - zadaje duże obrażenia (mniej więcej x5) ale na chwilę spowalnia akcję (i też trochę kosztuje). Inne bousy są natomiast niezwykle przydatne - np. Zablokowanie ciosu czy bonus (duży) do punktów życia lub many (w grze jest błąd - bonus do punktów życia dodaje też punkty do many, natomiast bonus do punktów many nie dodaje nic).
Z przemienianiem warto trochę poczekać. Po pierwsze dlatego, że później będziemy mieli do dyspozycji lepsze przedmioty i większe bonusy. Po drugie dlatego, że naprawa przemienionych rzeczy jest droższa (ze względu na ich większą wartość).
Niestety, magia we Fraterze jest strasznie droga - dotyczy to zarówno cen kupowanych ksiąg i przedmiotów podnoszących poziom czarów jak i użycia magii w walce. Dlatego najlepiej wyspecjalizować się w niewielkiej ilości czarów.
Dobrze jest mieć w pełni rozwinięty czar Ognisty płomyk, Śniegowy pocisk lub Eteryczna iskra. Są to co prawda słabe czary, ale są bardzo tanie i wystarczą do względnie szybkiego zabicia słabszych wrogów (tak naprawdę to całą grę można przejść używając tylko jednego z tych czarów). Można też używać ich do rozwalania pojemników (dzięki temu nie niszczymy broni). Jeśli chcemy używać tych czarów, warto wtedy rozwinąć umiejętność Koncentracja Energii.
Oprócz tego warto rozwinąć jakiś drogi (zużywający dużo many) ale bardzo potężny czar - na duże grupy wrogów lub na silne potwory (polecam "mury"). Można też używać czarów trafiających "automatycznie" takich jak np. eteryczne błyskawice. Niektóre czary odstraszają potwory, co może być niepożądanym efektem. Pewne czary zadają obrażenia nie tylko wrogom, ale też sprzymierzeńcom oraz nam. Można to wykorzystać w niecny sposób, jeśli nie chcemy używać kodów a chcielibyśmy parę dodatkowych punktów na atrybuty: gdy pod koniec mapy zostaną nam jacyś sprzymierzeńcy można ich po kolei wykończyć.
Nie warto raczej rozwijać czarów dających konkretne efekty (typu zamiana w kryształ) - efekty te są słabe lub niepotrzebne i działają z reguły tylko na słabsze stwory. Potwory z odpornością na czary których używamy najlepiej rozwalać przy pomocy demonów lub pomocników.
Do dyspozycji mamy dwoje pomocników - Golema i Neferkara. Nie są niezbędni - możemy ich wogóle nie używać - ale gdy już zdecydujemy się na któregoś, to lepiej używać tylko niego - wtedy bedzie mógł się bardziej rozwinąć. Niestety pomocnicy ci tracą życie i można ich ponownie używać dopiero po zregenerowaniu ich za pomocą odpowiedniego zwoju.
Podróżując często można spotkać miejscowych ludzi, którzy walczą z atakującymi ich siłami piekła. Niektórzy z nich przyłączą się do Ciebie, jednak i oni będą tracić życie i ginąć, chyba że ich uleczysz za pomocą Opiekuńczości. W praktyce nie opłaca się jednak korzystać z tej umiejętności - działa bardzo wolno, a wydane na nią punkty można by z powodzeniem rozdzielić na coś innego. Poza tym ocaleni toważysze nie podążą za tobą do innych obszarów.
Gdy pokonamy demona strzegącego studni dusz, możemy przejąć nad nim kontrolę i używać go przeciwko wrogom. Jeśli zdecydujemy się często używać demony, warto rozdzielić punkty umiejętności na Niezłomną Wiarę, oraz dodać bonusy do czasu działania Demona oraz łatwiejsze przyzywanie demonów. Ale nawet jeśli nie będziemy chcieli na nich polegać, to i tak warto ich używać, szczególnie przy silniejszych wrogach (oraz tych odpornych na naszą magię).
Uwaga! W grze jest chyba błąd. Gra zdaje się czasem nie zapamiętywać ilości zdobytego doświadczenia Golema lub Neferkara, gdy wczytujemy grę (np. po tym jak zginęliśmy).
Potwory mogą zachowywać się w różny sposób, w zależnosci od sytuacji. I tak, gdy potwór nas zobaczy, stara się podejść na tyle blisko, aby nas zaatakować. Jeśli atakuje z dystansu i jest odpowiednio blisko, może się przemieszczać na boki. Jeśli atakuje wręcz, zanim zada cios zatrzyma się na chwilę. Umierający stwór będzie się wycofywać, podobnie jeśi próbujemy go zgubić to po pewnym czasie da nam spokój, jednak w obydwu przypadkach zaatakowanie go "przypomni" mu o nas - stwory atakują tego, kto ostatni je zaatakował. Gdy przenosimy się do bractwa, stwory oddalają się od miejsca naszego pobytu (no chyba że akurat są w trakcie wykonywania innej czynności) - można to wykorzystać do rozdzielania np. "sanarów".
Uwaga odnośnie zdobywania doświadczenia. Jeśli pozwolimy, aby jakiegoś potwora zabiło "otoczenie", nie zyskamy wtedy punktów doświadczenia. Może to być szczególnie dotkliwie odczuwalne przy zabiciu silnych stworów. Za stwory zabite przez naszych pomocników dostajemy doświadczenie.